🌬️ A My Piotr Rogucki Tekst
Piotr Rogucki ️ i jego charyzmatyczny głos można usłyszeć w utworach #Coma ( Mój Syn Kamil - nauczył mnie słuchać tego zespołu ) teraz @Piotr Rogucki - rep
Legenda o próżności Lyrics: Zadumała się dziewczyna / Nad swoją urodą / Co tu robić Panie Boże / Żeby zostać młodą / Co tu robić Panie Boże / Żeby zostać młodą / Niepokorna
Listen to music by Piotr Rogucki on Apple Music. Find top songs and albums by Piotr Rogucki, including Cień, Wizje (feat. Piotr Rogucki) [Live] and more.
Piotr Rogucki is a well-known Pop Singer who was born on May 5, 1978 in Poland. With an exceptional talent and skillset, Piotr Rogucki has established a successful career over the years, earning widespread recognition and acclaim. As of now, Piotr Rogucki’s estimated net worth stands at around $5 million. If you’re interested in learning
Natalia Nykiel, Piotr Rogucki Universal Music Polska Sp. z o.o. 13 Tracks. Pętla Natalia Nykiel, Czarny HIFI Universal Music Polska Sp. z o.o. 1 Track. Pętla
Piotr Rogucki was born on 5 May 1978 in Lódz, Lódzkie, Poland. He is an actor and composer, known for 2XL (2013), Heart Parade (2022) and High Water (2022). View contact info at IMDbPro. Born May 5, 1978. Add to list.
Wrony Lyrics: Zamknąłem drzwi i okna / Straciłem wzrok i mowę / Zgasiłem ogień w moim domu / W posłaniach wrzeszczą wrony / Zmrożone szronem drogi / Nikogo nigdy już nie spotkam
Bellow you will find chords and text for A my. a G a Noc jest z milczenia skrzydeł ptasich a G F d Gwizdy z mądrości swoich oczu a G d Rozkute w planetarnym czasie a G F E7 Po grzbiecie nieba światło toczą a G F d Modlitwa jest z wzniosłości dzwonów a G F d Z zadumy kaplic i organów a G d Z różańca w pół uśpionych domów a G
Piotr Rogucki - "Loki- Wizja Dźwięku" do ŚCIĄGNIĘCIA http://chomikuj.pl/maxlink ( w podfolderze "muzyka") Miasto o zmroku wypełnia sięSkargami żon, skomlen
NLem0. Tekst piosenki: Nie spodziewaj się miła, że będę gdy zechcesz mnie mieć Ciąży na mnie zła siła, zasypiam gdzie dorwie mnie sen Lecz odłóżmy w niepamięć, przewiny i żale i złość Niech nam będzie wspaniale zabiorę Cię z sobą gdzie bądź Kiedyś nie dane nam będzie miła Patrzeć na siebie bez cienia zła Będziesz codziennie ostrożnie żyła Póki co całą słodycz gwiazd Tobie dam... Chodź znikniemy na chwilę to miasto przytłacza jak głaz Już kupiłem Ci bilet nie wahaj się więc chociaż raz Patrz ta jesień jak miłość purpurą rozkrwawia nam wzrok Mam poezję i wino, będziemy się kochać co noc Kiedyś nie dane nam będzie razem Chować się w górach przed zgiełkiem miast Będziesz mieć inne dorosłe sprawy Póki co całą słodycz gwiazd Tobie dam... Przepełnieni sobą wzajem, pod stopami mamy świat Może zrodzi się pytanie - Czemu kocham Cię aż tak ? Odpowiedzią będzie cisza ... Oszalałych niemych ust... Większej ciszy nikt nie słyszał, teraz wiem gdzie mieszka Bóg... I mam... wreszcie Ciebie mam... Trochę Ciebie na własność, bym gdy wrócę nie pragnął... tak bardzo... Tłumaczenie: Don't expect my darling. That I'll be when you want to have me. The dark force broods over me. I just fall asleep when the dream catch me. But, let's put it in oblivion. Our faults, and griefes and anger. Let us be great. I'll take you with me where you are. Once, we couldn't, my darling. Look at each other without the shadow of evil. Everyday, you'll live safely. For now, every sweetness of stars. I'll give you. Come, dissapear for a while. This city overhelm like a stone. I bought you a ticket. Don't hesitate, one time. Look, that autumn like a love. With purple bleeding out our sight. I have a poetry and a wine. We'll make love every night. Once, we couldn't, my darling. To hide in the mountains from the city noise. You will have a mature matters. For now, every sweetness of stars. I'll give you. We are overflowing of each other mutual. We have a world under our feet. Maybe, will born a question - Why I love you so much? The answer will be a silence... A mad, dumb bang. The bigger silence no one didn't never hear. Now I know where the God lives. And I have... I finally have You. Little of you for my own. I wouldn't want, when I return... So much...
Tekst piosenki: Piotr Rogucki Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Zapomniałem nakręcić czasI zapomniałem rozpocząć nowy dzieńW zagubionej przestrzeni trwamCały świat płynie obok gdzieśA może ja jestem opowieśćZmęczonych ustZnudziłem się BoguW połowie, w połowieNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic po tamtej stronieNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic za ścianą powiekNie potrafię dokończyć sprawI nie potrafię wypełnić własnych słówJutro zginie ostatni śladZapomnicie że byłem tuA może ja jestem opowieśćZmęczonych ustZnudziłem się BoguW połowie, w połowieNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic po tamtej stronieNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic za ścianą powiekJeszcze raz mógłbym zmienić kształtRozpiąć skrzydła i frunąć nie zważając na strachJeszcze raz, przecież sposób znamTylko nie mam już siłyTylko nie wiem jakNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic po tamtej stronieNie ma już nicNie ma już nicNie ma już nic za ścianą powiek, powiek Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Read more on Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali 0 komentarzy Brak komentarzy
P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Ulotność Oto się rodzi wobec świata nowa bajka, nowy sen. Nie będzie skrzatów, krasnoludów, tylko nastrój, tylko dźwięk. Jeżeli serca wam nie spłoną, to na darmo szukam słów. Jeżeli zadrżą i załkają, to w poezji mieszka Bóg. Niech pada deszcz, niech wieje wiatr. Ulotność spraw zostaje w nas. P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - I'm Not Afraid Of Your Soul Cisza w Białogardzie, smutek w Nieporęcie, co to będzie Zima minie wiosna przejdzie lato w niepamięci legnie rok Serce mnie nie boli, ręce ciągle zdolne do poświęceń są Oczy trochę senne, wszystkie moje drogi wiodą w noc Nie boję się, nie było źle Całkiem było dobrze i całkiem było pięknie i nie będzie wstyd 2011, Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Ballada o próżności zadumała się dziewczyna nad swoją urodą co tu robić Panie Boże, żeby zostać młodą? co tu robić Panie Boże, żeby zostać młodą? jej warkocze lnianozłote Janka wbiły w złą tęsknotę modre oczy zwiodły Zbycha chłop jak dąb a łkał i wzdychał P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Pożegnanie Żegnaj mój druhu, dobrze wiesz, jak bliski byłeś mi przez cały czas. Przyjaźnią odbarzałeś mnie i tyle spraw łączyło nas: Kobiety wino no i śpiew Żegnaj mój druhu, bywaj zdrów. Śmierć to naprawdę bardzo łatwa rzecz. P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Zosia Taka moja nieszczęśliwa dola Całe życie sam na ojca ziemi Jedno co mnie trzyma to te pola I nadzieja, że się jeszcze zmieni Wybiegła rumiana na mnie prosto z lasu I zabrała rozum bez pytania Od tej pory nie traciła czasu Próżne były wszystkie zabiegania Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Tam w durnym pośpiechu goni los Nazbyt prędko bym tak chciał jak on Tu mam jeszcze kilka dobrych słów Kromkę ciszy, by ukoić głód Ty lekko odsuwasz się, gdy ja Chcę ci zabrać wymyślony strach Masz usta pocięte chłodem zdań Czemu tyle między nami zła? Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Szwajcarski nóż Kanapki z polędwicą w tłustej torbie smacznie śpią, Obudził się przed zmrokiem, zeżarł wszystkie, wypił zimny sok, Przedziały drugiej klasy, tapczan w pasy, rdzawe szyby drżą, Cholerne kołysanie czas przeciąga się jak kot. Zajrzawszy do plecaka znajdzie gruszki gdzie szwajcarski nóż Zapomniał scyzoryka, nie obierze ich ze skór, Rękawy u koszuli poplamione krwią... Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Drzewo Czekam na pierwszą, gorącą, pachnącą Jak wiśnie i jabłka, wiosenną ulewę Żonkile kwiaciarek wzdychają na słońcu Maj się rozpasał, już nie chce być drzewem, nie Wstanę, jak stoję, wysłucham do końca Deszczowe spadanie, co zwodzi i mami Wysłucham, uniosę gałęzie do słońca Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Grają nam dzisiaj Ktoś tłucze łokciem w zęby pianina, zasnął pod stołem pijany basista przy nim leży jakaś dziewczyna, skrzypek nie zagra dzisiaj avista. A mnie nagle coś zrywa od stołu, wstając nogą trącam basistę nad źrenicą czarnego dołu, P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Normalność Normalna samotność, normalny lęk Normalne milczenie do bólu szczęk I smutek normalnie opada jak kurz Na meblach normalnie no cóż To skurcz, to nie uśmiech lecz jeszcze nie wylew To minie, tym razem się uda Normalna bezradność i drżenie rąk P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Sufit Szukamy słów, które mówią, że nie ma złych prawd na ziemi Czekamy więc na tę prawdę, która podobno ma nas odmienić Lecimy w dół, czasem w górę, ale wtedy jest za daleko Wracamy więc, lecz od tej pory niestety nikt na nas nie czeka Nie ma nocy, nie ma snów Ponad nami sufit... P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Grawitacja Tak jak w stanie nieważkości Oddech twój mnie w górę unosi. Tylko tyle dzisiaj wiem, Jesteś obok po to, by mnie Oddech twój unosił w kosmos. A ja... kocham ten stan - P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Plaster miodu 3 Ptak, o którym trochę wiem Patrzy na mnie moja twarz odbita w chmurze mgły co wyszła mi z ciała przez szpary w powiekach. A to jest mgła krwi i już za horyzont ścieka. A mój wydech co także jest krwią, tylko suchą jest wiatrem pionowym co jeszcze zakotwiczony 2011, Piotr Rogucki P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Romanca Cherubina Pojechał w obce strony paź na koniku wronym. O, jak ciężkie od smutku ma serce! Koń niesie go, gdzie zechce. Zatrzymał się u źródła. Jak z tym smutkiem na sercu żyć trudno... Pyta królowa pani P, Piotr Rogucki Piotr Rogucki - Cyrk Dziś od rana w całym mieście Ludzie podekscytowani Bo przyjechał, chodzą wieści, Cyrk wspaniały z Danii Chodźcie, bo pokaz słonia Patrzcie - męski duecik No i kobita z brodą
a my piotr rogucki tekst